Robert Lewandowski ogłosił, że nie zamierza wracać do reprezentacji Polski, dopóki funkcję selekcjonera będzie pełnił Michał Probierz. Choć Probierz zrezygnował ze stanowiska w czerwcu, Cezary Kulesza wciąż nie ogłosił jego następcy. Adam Kaźmierczak, wiceprezes PZPN, przyznał wprost, co sądzi o tej sytuacji. – Na dzisiaj nie jesteśmy gotowi na to, aby reprezentacja funkcjonowała bez Roberta.
Decyzja Probierza, by przed meczem z Finlandią odebrać Lewandowskiemu opaskę kapitańską i przekazać ją Piotrowi Zielińskiemu, wywołała szerokie kontrowersje. W odpowiedzi napastnik Barcelony ogłosił, że nie będzie reprezentować kraju, dopóki Probierz pozostaje na stanowisku selekcjonera.
Kto nowym selekcjonerem? Zapytaliśmy baronów PZPN. Jedno się powtarza
Po przegranym meczu 1:2 z Finlandią Probierz podał się do dymisji, a fotel trenera kadry wciąż pozostaje pusty. W międzyczasie pojawiają się pytania o przyszłość drużyny bez największej gwiazdy.
Adam Kaźmierczak, który wystąpił w programie "Dwa Fotele" na kanale Meczyki, odniósł się do tej sytuacji: – Musimy zacząć przygotowywać się do czasów po Robercie Lewandowskim. Na dzisiaj nie jesteśmy gotowi na to, by reprezentacja funkcjonowała bez Roberta. Czy to będzie kwestia roku, dwóch, trzech? Trudno powiedzieć – stwierdził.
Wiceprezes PZPN zaznaczył też, że nie wiadomo, kiedy kapitan na stałe zakończy karierę w kadrze. – Może to się skończyć po pół roku, bo zakładam, że brak awansu, odpukać, na mistrzostwa świata w 2026 r. może spowodować, że Lewandowski już nie będzie miał motywacji do reprezentowania Polski – dodał.
Na ten moment Lewandowski nie skomentował swojej przyszłości w kontekście reprezentacji po odejściu Probierza. Jeśli jednak zdecyduje się na definitywne pożegnanie z drużyną narodową, zakończy swoją przygodę z 158 meczami, 85 bramkami i 35 asystami – wszystkie te liczby są rekordowe w historii polskiej kadry.
Dowiedz się jeszcze więcej. Sprawdź najnowsze newsy i bądź na bieżąco
2025-07-05T15:04:06Z