JUż NIE CHCE GO W KADRZE POLSKI. "NIE MA PRAWA BYć NIGDY POWOłANY"

Tomasz Hajto w ostrych słowach wypowiedział się o Pawle Dawidowiczu. Obrońcy oberwało się nie tylko za postawę na boisku, lecz także za wypowiedź nt. sytuacji Roberta Lewandowskiego.

W ostatnich miesiącach Paweł Dawidowicz był powoływany do drużyny narodowej przez Michała Probierza, jednak nie mógł liczyć na czynny udział w spotkaniach. Po raz ostatni w koszulce reprezentacji zagrał w październiku 2024 roku.

Tomasz Hajto poszedłby o krok dalej. Ekspert Polsatu Sport nie tylko nie dawałby szans Dawidowiczowi na boisku, lecz w ogóle nie powoływałby go do reprezentacji.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to był strzał! Bramka z gatunku "stadiony świata"

- Nie ma prawa być nigdy powołany - mówił Hajto przed kamerami Polsatu Sport. - Nawet, jak będzie grał od deski do deski w Serie A? - dopytywał dziennikarz. - Nie będzie grał od deski do deski w Serie A - odpowiedział ekspert.

Były piłkarz przypomniał także sytuację sprzed kilku tygodni, kiedy to Dawidowicz wypowiedział się nt. absencji Roberta Lewandowskiego w kadrze. Zdaniem obrońcy, zawodnik FC Barcelony powinien zasymulować kontuzję, co wytłumaczyłoby jego absencję na zgrupowaniu.

- Na jego (Lewandowskiego, przyp. red.) miejscu w 88. minucie ostatniego meczu Barcelony złapałbym się za udo, zrobił kwaśną minę, poprosił o zmianę i dzień później wypuścił komunikat, że nabawiłem się kontuzji. A on się w nic takiego nie bawił. Powiedział, jak jest - mówił wówczas Dawidowicz.

- (Dawidowicz, przyp. red.) nigdy reprezentacji nie pomoże w perspektywie całych eliminacji. Po co go brać? Po co brać zawodnika, który mówi, że Robert Lewandowski ma oszukiwać i udawać kontuzję? Boiskowo też niczym się nie broni - podsumował Hajto.

Dodajmy, że obecnie Dawidowicz pozostaje bez przynależności klubowej. Jego kontrakt z Hellas Werona dobiegł końca 1 lipca, a władze nie widzą Polaka w składzie na następny sezon. Nie oznacza to jednak odejścia 30-latka z Serie A. Obrońca otrzymał ofertę od AC Pisa, beniaminka rozgrywek (więcej TUTAJ).

2025-07-05T19:50:42Z